Jak czytam wasze wypowiedzi to czuje ze wy myslicie ze ja niewiadomo co robie na tych lekcjach i dlatego nie lubie Giertcyha.... chyba ze zle to odczywam (?) ale mysleze on w niektorch kwestaich przesadza...

Post został pochwalony 0 razy

Może i przesadza no ale chce dobrze. Co do tych jego zmian to dlatego sa przez większośc szkolnej społeczności tak negatywnie przyjmowane, bo sie ludziskom swobody tyle dało, że teraz sie pultaja, jak im ktos (dla ich dobra oczywiście) chce trochę ukrócic te luzy. Ja tak to rozumiem.
Jest jak jest, a jak minister Giertych chcąc zapobiec m.in. powtórkom z Gdańska, costam wymyśla. I wszystkich to pokrzywdzi nio nie? - tak myslą niektórzy.

Post został pochwalony 0 razy

Zgadzam sie ! dobrze bylo jak bylo 8 klas. wtedy ludzie zdarzyli dojrzec do szkoly sredniej.Teraz niektorzy mysla ze jak sa w gim. juz nie w podstawowce to sa juz dorosli i moga robic co chca ...

Post został pochwalony 0 razy

To może zróbmy odrazu podstawówkę 14 klasową? Zdąrzyli by coniektórzy dorosnąć do studiów

Post został pochwalony 0 razy

Ven, niektórym nawet to nie pomoże Choć pomysł ciekawy, nie powiem.

Post został pochwalony 0 razy

Dokładnie...troche za dużo swobody.. bo uczen ma TYLKO prawa , zadnych obowiązków.

czasem szkoła niektórym myli sie zarówno z plażą jak i z domem publicznym.. przyznam, nawet szkoła srednia pod tym względem nie rózni sie od gm w którym to juz całkiem makabra..uczen moze ponizac nauczyciela i nikt i nic mu nie zrobią..

a pozniej krzyki ze "wszystkiemu winna jest szkoła"-rutynowy tekst

Lovel, Ven : nie chcecie zajmowac sie polityka?? Kształtujecie moje poglądy

buziaczki!

Post został pochwalony 0 razy

Uuuuuuuuuuuuuuuuu dzisiaj w szkole był sądny dzień dla naszej klasy. Piotrek, gość z mojej klasy wsypał nauczycielom na obiadach do wazy tabletki przeczyszczające. No oczywiście przez cały dzień było gadanie o tym. Prawie na każdej lekcji ktoś był wzywany na rozmowę. Na matmie przyszła dyrcia, wlepiła Piotrusiowi upomnienie wobec klasy i -30 punktów, na polskim znowu przyszła dyrcia i Pawełkowi wlepiła -20 punktów za współudział. Na historii Piotruś i Paula zostali wezwani na rozmowę z pedagożką . tylko muza została czysta od wizyt. A Piotrusiowi grozi wywalenie ze szkoły . Bo ze dwa tygodnie temu dostał naganę wobec całej szkoły i -50. A teraz ma już tylo 20 punktów i zachowanie nieodpowiednie. Chłopak ma przechlapane.
A na koniec wielgachny smile

Post został pochwalony 0 razy

Heh...tabletki przeczyszczające ...to brzmi jak z jakiegoś filmu ...

Ee to wy też macie punkty??

Post został pochwalony 0 razy

Heh u mnie punkty były w gm. ale zrezygnowali
A co do srodków przeczyszczających, to lipa.
Moja kumpela w gm miała podobna sytuacje, tylko załatwia drugą kolezanke... sprawe załatwiły między soba i nikt nauczycieli sie nie dowiedział. O.

-a ja dzis mkne do sql na 13:55 (niestety ominął mnie dwie przerwy x 20 min. )

Post został pochwalony 0 razy

Pytanie. Na czym polega ten system z punktami? Bo jak narazie kojarzy mi się to tylko z HP

Post został pochwalony 0 razy

eee wyjaśnię Ci jak w naszym gimnazjum tą sprawę rozwiązali.

Na początku roku szkolnego szkoła wychodziła z założenia, że twoje zachowanie odpowiada na ocenę dobrą (jakże błędne założenia ) Było to równoważne z 100 "punktów" z zachowania. I tak przez rok uczynki dobre (kopanie dołków, wieszanie gazetek, kółka przedmiotowe itp.) punktowane były na + (zależnie od nauczycieli i wykonanej pracy). Za to wszelkie grzeszki (bieganie do sklepu, palenie papierosów, picie alkoholu, niszczenie mienia szkolnego, przeszkadzanie na lekcji itp) były punkty ujemne. No i zależnie od bilansu na koniec roku otrzymywałeś odpowiednią ocenę ze sprawowania (ale z tym to różnie było). Teoretycznie 200 pkt to wzorowa, a 0 to naganna.

A jakie były rekordy? Pamięta ktoś ile Helmans i Ciałek zbebrali razem?

Post został pochwalony 0 razy

Uuu duzo cos bylo napewno wiecej niz -100 jakby liczyc razem... Ja sie pochwale...ze mnialam pkt. okolo 55 i mnialam ocene podajze dobra za 100pkt. chyba byla bardzo dobra ocena... tak mi sie zdaje ...<?>

Post został pochwalony 0 razy

Łoohoho, człowieku, heh to chyba z 350 było. Nie jestem pewnien ale rekord sql to Faja miał chyba - ok. 500! Helmans gdzies ze 350, Ciałek to gdzieś koło 200. Chociaż nie mam pewności...

Ale ogólnie to był poryty konkretnie pomysl. Wogóle mi sie nigdy to nie podobało.

A co do mojego dzoinka - ponury i nudny jak wszystkie. No może czasem sie z czegoś pośmialiśmy, ale to nawet nie jestem w stanie okreslic teraz z czego konkretnie - tak tego mało było.
Jakieś głupie ślubowanie pierwszych klas miałem, no i jeszcze akademie związaną z 11 listopada. hehe od dziś jestem pełnoprawnym uczniem LO! <lol>

Dowiedziałem sie dziś o tych próbnych maturach w nastepnym tyg i nie uwierzycie jak nas udupili. Zamaist jak inne szkoły (czyli z tego co wiem "3-jka") iść normalnie so szkoły a jedynie nie miec lekcji np. na sali gdzie będą matury, to my mamy iśc do sql dopiero jak maturzysci skończą pisanie. Od 8 do 11.30 piszą a ja na 11.30 przychodze i mam normalnie lekcje! W czwartek mam 8 godzin, przychodze na poźniejszą godzine, a koncze o 17! Ale zło! Wkurzyło mnie to troche - o 18 w domu gdzies tak bede! Lipa...

Post został pochwalony 0 razy

heh Łukaszku wracanie o 18 to dla mnie norma dwa razy w tyg.
Mój dzien super swietnie na 13:55-16:20 3 lekcje (2j.polskie i wf)
hmm jakby to powiedziec w jednym wyrazie : superswietnieidealnie - pomimo ostatnich sytuacji < >
chyba jestem dobrej mysli...
muah!

Post został pochwalony 0 razy